Powszechnie wiadomo, że pisanie listów do Świętego Mikołaja, to dla dzieci wspaniała zabawa i możliwość proszenia o wymarzony prezent. A co, jeśli listy nie trafią bezpośrednio na Biegun i wszystkie prezenty są pomieszane?... Chłopcy dostają lalki, dziewczynki samochody - kto stoi za tym całym zamieszaniem? Odpowiedź na tą zagadkę poznały dzieci uczestniczące w spektaklach teatralnych „Za pasem święta, a ktoś majstruje przy prezentach”, które odbyły się 7 grudnia w Gminnej Bibliotece Publicznej w Krościenku Wyżnym oraz w filii w Pustynach.